I kolejna garstka zdjęć z remontu. Samochód po punktowym piaskowaniu. Co nieco wylazło  ale to było do przewidzenia. Zostało jeszcze trochę pierdułek do zgrzania – wspawania. Część elementów m.in. błotniki i klapy zabrałem do piaskowania. W nagrodę od wujka dostałem całe pudło gratów do czyszczenia m.in wiązkę, która jest w dużo lepszym stanie niż wiązka z Pierdziawy.

Do kompletu brakuje mi dwóch kapsli na koła i dywaników. Przydała by się jeszcze 3-ramienna kierownica ale to w swoim czasie.